Brzmi strasznie ? Owszem! I nie jest to wcale fragment luźnej wypowiedzi zamieszczonego na jednym z popularnych blogów prawnych, mający przyciągnąć uwagę czytelnika, a treść art 431 § 1 kodeksu cywilnego, a zatem bezwzględnie obowiązującego nas prawa.
Wydaje się Wam, że przepis jest surowy ? To powinniście wiedzieć, że ustawodawca, założył również, że nawet jeśli nie byliśmy odpowiedzialni według przepisów paragrafu poprzedzającego, to poszkodowany może żądać od nas całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego nas i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. Jak rozumieć ten przepis ? Jeżeli jesteś "bogatszy" od poszkodowanego - zapłacisz!
Jak zatem wygląda praktyka sądowa w tej materii ? Specjalnie dla Was przyjrzeliśmy się najnowszemu orzecznictwu sądowemu i wnioski są całkiem ciekawe. Sądy starają się bowiem trochę wyrównać szanse właścicieli zwierzaków, wskazując, że to wyłącznie na poszkodowanym ciąży obowiązek wykazania, że poniósł szkodę powstałą w wyniku działania cudzego zwierzaka. Orzekł tak Sąd Apelacyjny w Szczecinie w sprawie I ACa 420/16. Jak to rozumieć ? Jeżeli ktoś nie przedstawi nam rachunku lub zaświadczenia np. za podarte spodnie, albo wizytę u lekarza - nie mamy obowiązku zwrotu świadczenia.
W innym orzeczeniu z 2 czerwca 2016 roku w sprawie I ACa 17/16 Sąd Apelacyjny w Warszawie doprecyzował kogo uważa się za osobę, która "chowa albo posługuje się zwierzęciem". Jest to orzeczenie istotne dla nas wszystkich, bowiem Sąd uznał, że każdorazowo chodzi o osobę, która sprawuje władztwo nad zwierzęciem. Czy zatem właściciel psa odpowiada za domownika albo podwładnego, któremu powierzył opiekę nad swoim pupilem ? TAK! O „chowaniu” można jednak mówić dopiero wówczas, gdy piecza wykonywana jest w sposób trwały, a zatem nie doraźnie lub okazjonalnie.
Co ciekawe, w rozumieniu art. 431 § 1 KC do osób posługujących się zwierzęciem należy zaliczyć również pracodawcę, zatrudniającego pracownika, który w ramach pełnionych przez niego funkcji, działając w interesie zakładu, zwierzęciem bezpośrednio się posługuje.
Już wkrótce, kolejne ciekawostki prawne. Jak zawsze zapraszamy do komentowania na naszym Facebooku.