Alimenty dla byłego małżonka.

Wiedzą powszechną jest, że obowiązek alimentacyjny, rozumiany jako obowiązek zapewnienia środków koniecznych do utrzymania osoby bliskiej, dotyczy przede wszystkim relacji dziecko-rodzic. Mówi o tym wprost art. 133 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, stanowiący podstawę niemalże każdego pozwu o alimenty.

W wielu filmach  - szczególności tych amerykańskich - spotykamy się również z ciekawym tematem "alimentów dla byłego małżonka".  W Polsce temat nie jest tak popularny jak za przysłowiowym "zachodzie" jednakże nasze prawo wcale nie milczy na ten temat.

Jest wbrew przeciwnie!

Zgodnie z art. 60 § 1 k.r.i.o.,
małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.

Z kolei art. 60 § 2  ustawy opisuje możliwość dochodzenia alimentów w sytuacji, w której jeden z małżonków został uznany za
wyłącznie winnego rozkładu pożycia.

Ustawodawca przewidział zatem dwie sytuacje, w których były małżonek może żądać od nas alimentów, w zależności od tego czy został uznany przez Sąd wyłącznie winnym rozpadowi małżeństwa (mała wskazówka: w każdym pozwie określamy czy żądamy rozwodu z orzekaniem o winie czy bez). 

W przypadku zatem orzeczenia rozwodu bez winy lub za obopólną winą obu małżonków - były małżonek może ubiegać się o alimenty tylko jeśli pozostaje w niedostatku. Co to oznacza ? 

Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 3 lutego 2016 roku w sprawie III AUa 1455/15 wyjaśnił, że w niedostatku  znajduje się ten,
kto nie może własnymi siłami zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części, a usprawiedliwione potrzeby to takie, których zaspokojenie zapewni uprawnionemu normalne warunki bytowania, odpowiednie do jego stanu zdrowia i wieku, tj. np.  dobre ubrania, pożywienie, środek transportu, lekarz, skromny wypoczynek itp. Reasumując - żadnych "amerykańskich" luksusów, nawet w przypadku w którym nasz ex mąż/żona to prawdziwy finansowy Rockefeler.

Inaczej jest jednak w sytuacji, w której to nasz były partner został uznany za wyłącznie winnego rozpadowi małżeństwa. Wtedy, ograniczenia praktycznie "nie istnieją" - ustawodawca nie wymaga od nas bowiem spełnienia przesłanki niedostatku, a jedynie udowodnienia naszych "uzasadnionych potrzeb". W praktyce przyjęło się, że alimenty w takiej sytuacji zależą w głównej mierze od sytuacji materialnej "winnego" małżonka, który nie może liczyć już na pobłażliwość Sądu. Innymi słowy, jak śpiewał niegdyś Notorious B.I.G: Sky is the limit.

Prosimy pamiętać, że obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa zawsze w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa.

Zapraszamy na nasz FB.