Dla RadiaOlsztyn, wypowiedział się pełnomocnik rodziny pokrzywdzonych, mecenas Mateusz Nowicki z nowickiwojtaszek.pl: "W wyniku wypadku zginęło dwoje młodych wspaniałych ludzi. Kochanych przez rodzinę i bliskich, cenionych w lokalnym społeczeństwie. Rodzina w dalszym ciągu zastanawia się jak oskarżony mógł pędzić ulicami Olsztyna z prędkością blisko 200 km/h, a następnie zbiec z miejsca wypadku. Będziemy wnioskować dla oskarżonego o maksymalny możliwy wymiar kary - 12 lat pozbawienia wolności".
Będziemy informować Państwa o wynikach procesu.